niedziela, 24 sierpnia 2014

Kioto wybrane na najpiękniejsze miasto świata w 2014 roku !

Byodo-in w Kioto


Ohayo !
Czy słyszeliście już o tym, że Kioto zostało wybrane na najpiękniejsze miasto świata ? Wskoczyło na samą górę w liście "Travel + Leisure" bardzo niespodziewanie. W zajęciu pierwszego miejsca pomogły mu problemy polityczno-militarne, jakie Tajlandia przeżywa od początku roku. Japońskie miasto zastąpiło wieloletniego lidera - Bangkok, który w tym roku z powodu kłopotów politycznych w ogóle nie znalazł się na liście.
Czytelników amerykańskiego magazynu zniechęcił wojskowy zamach stanu oraz wprowadzenie godziny policyjnej w stolicy tego kraju. Bangkok już nie jest przyjazny turystom, dlatego w tym roku nie ujrzeliśmy go na pierwszym miejscu. Nie wspominając o tym, że nie było go nawet na liście.

- Oto narodził się nowy lider, który zachwyca przepięknymi widokami - ogłosiła Sarah Spagnolo, korespondentka "Travel + Leisure", która podała, że Kioto zdobyło ponad 90 punktów na 100 możliwych.

Dawna stolica Japonii wypełniona świątyniami pokonała takie turystyczne atrakcje, jak Florencja (3. miejsce), Rzym (5. pozycja) i Barcelona (8.). Listę top 10 zamyka Nowy Orlean w USA, będący debiutantem w tym rankingu. Tak jak m.in. Siem Reap, kurort w Kambodży w pobliżu skarbu ukrytego w dżungli - Angkor Wat, największej i najbardziej znanej świątyni w tym azjatyckim kraju.

Było także 5. innych kategorii, w których czytelnicy "Travel + Leisure"głosowali, np. najlepszy hotel (wygrał Triple Creek Ranch w amerykańskim stanie Montana), najpiękniejsza wyspa (zwyciężyła grecka Santorini) czy najlepsze lotnisko świata (numerem 1. zostało Lotnisko Changi w Singapurze). Witać najlepsze lotnisko także jest w Azji :)
Polska jednak nie znalazła się w żadnym z tych zestawień.

Oto lista najpiękniejszych miast świata, a także Europy:

Najpiękniejsze miasto świata 2014 roku, wg "Travel + Leisure":

1. Kioto, Japonia
2. Charleston, USA
3. Florencja, Włochy
4. Siem Reap, Kambodża
5. Rzym, Włochy
6. Stambuł, Turcja
7. Sewilla, Hiszpania
8. Barcelona, Hiszpania
9. Meksyk, Meksyk
10. Nowy Orlean, USA

Europa:
1. Florencja, Włochy
2. Rzym, Włochy
3. Stambuł, Turcja
4. Sewilla, Hiszpania
5. Barcelona, Hiszpania
6. Budapeszt, Węgry
7. Praga, Czechy
8. Siena, Włochy
9. Paryż, Francja
10. Edynburg, Wielka Brytania

Nie dziwię się temu, że na pierwszym miejscu jest właśnie Kioto. Jest to piękne miasto leżące na japońskiej wyspie Honsiu, jak już przedtem wspomniałam, dawna stolica Japonii. Świątyń w Kioto jest mnóstwo, więc można co zwiedzać. Zwrócić uwagę można także na rozległe ogrody. Gdybym miała wybrać pomiędzy zwiedzaniem Kioto, a Tokio, wybrałabym oczywiście to pierwsze.

Kioto, Japonia. Świątynia Heian.

Kioto, Japonia. Złota Świątynia Kinkaku
Kioto, Japonia. Fushimi Inari

Jesień w Kioto

Kioto, Japonia. Złoty Pawilon


Ps. Chciałabym przypomnieć, że blog jest z myślą nie tylko o Japonii, a po prostu o Azji :) (po prostu musiałam przypomnieć, jakoś tak...)
Sayonara,
Suzi

sobota, 2 sierpnia 2014

Lisy w azjatyckich kulturach oraz tradycjach

Ohayo !
Gomen, że nie było przez dłuuugi czas posta, ale... nie oszukujmy się, jestem leniwa -.- Ale i tak teraz nie mam co robić, więc w końcu wzięłam się za coś pożytecznego ! Dzisiaj napiszę wam o Lisich bóstwach w Azji ;)

Chiny:
W chińskich powieściach popularny jest huli jing. Jest on zarazem złym, jak i dobrym duchem. Potrafi przybierać formę umarłego albo normalnego człowieka. Najczęściej jest to uwodzicielska kobieta, uczony albo zwykły starzec. Nie jest to jednak jedyna z jego cech i umiejętności. Posiada także wieczne życie i magiczne moce. Huli jing jest jednym z najniebezpieczniejszych i najbardziej przerażających demonów. Doprowadza do szału wcześniej zdrowych na umyśle ludzi, często nawiedza zamieszkane domostwa i straszy niewinnych mieszkańców wiosek. Ta kreatura pokazuje się jedynie nocą, szukanie za dnia nie przyniesie żadnych efektów. Huli Jing uwodzi swe ofiary, które najczęściej nie miały w swoim życiu żadnego partnera, i podczas stosunku wysysa z nich życiową energię. Można jednak je odgonić, odrąbując jeden z jego ogonów, w którym magazynuje się magiczna moc. Wtedy nigdy więcej nie pojawi się w danym domu.
Jednym z najbardziej znanych huli jing była Daji z powieści ''Fengshen Yanyi''. piękna córka generała zmuszona została do małżeństwa z okrutnym Zhou Xin. Pewnej nocy dziewięcioogoniasty duch lisa zawładnął ciałem Daji. Małżonkowie torturowali wiele osób, rządząc niesprawiedliwie krajem. W końcu ludność zbuntowała się przeciwko władcom. Król Zhou, po wygranej bitwie, założył nową dynastię. Przy pomocy pierwszego ministra duch z ciała Daji został wypędzony. Jednak nie każda historia przedstawia huli jing jako złą istotę. Niegdyś opisano piękną miłość pomiędzy tym duchem a młodym mężczyzną.

Korea:
Kumiho (lis z dziewięcioma ogonami) to stworzenie pojawiające się w ustnej tradycji oraz koreańskich legendach, o właściwościach podobnych europejskim skrzatom. W przeciwieństwie do huli jing i kitsune, które czasami okazują dobroć, kumiho jest utożsamiana ze złem. Lis, który żyje 1000 lat,  zamienia się w tę kreaturę i wówczas może przybrać dowolną postać, najczęściej pięknej kobiety, która uwodzi mężczyzn. Duch ten występuje w wielu podaniach, z których wiele można znaleźć w "Kompedium Koreańskiej Literatury Przekazywanej Ustnie" (한국 구비문학 대계). Często ludzie wiedzieli, że mają do czynienia z kumiho, ponieważ było widać np. lisie uszy czy dziewięć ogonów. Czasami przedstawiana jest jako pół-kobieta pół-lis, która wygrzebuje ciała zmarłych lub po prostu morduje przechodniów. Podobno pewien człowiek nieświadomie poślubił kumiho. Zorientował się dopiero podczas nocy poślubnej, ale nie doczekał się następnego dnia. Jednak dla kumiho jest nadzieja. Podobno, jeśli przez 1000 dni nie będzie jadła ludzkiego mięsa, to na powrót może stać się człowiekiem. Inna historia mówi, że jeśli kumiho uda się ukrywać swoją prawdziwą naturę przez 10 lat, może przybrać ludzką formę na zawsze.

Japonia:
Lisie duchy do Japonii przybyły w XVII wieku. Są bardziej popularne od swoich braci z Chin czy Korei i zostały zaakceptowane przez religię. Japońskie bóstwo płodności i plonów, Inari, jest także patronem lisów. Przedstawiany jest często jako młoda bogini żywności, stary człowiek niosący ryż i androgyniczny bodhisattwa. Wysłannikami Inariego są śnieżnobiałe lisy, zenko (善狐, dobre lisy). Świątynie przeznaczone Inariemu zazwyczaj udekorowane są wizerunkami lisów. Najczęściej przed bramą stoją dwa posągi lisów o różnych płciach. Kiedyś w świątyniach tych mieszkały lisy, a wierni przynosili im jedzenie. Zwyczaj ten dotrwał aż do dziś, ale, niestety, rudych mieszkańców nie spotkamy na terenie świątyń.
Najsławniejszym japońskim yokai (mityczne stworzenia-potwory występujące w japońskiej mitologii i tradycjach ludowych), które przybiera postać lisa, jest kitsune. Pocierając o siebie 9 ogonów, tworzy kule ognia i pożary. Te lisie kreatury są niezwykle silne. Potrafią zmieniać swą postać w olbrzymów i inne straszne potwory, nękając tym niewinnych ludzi. Mogą także zmienić się w konkretnego człowieka, co jest bardziej niepokojące. Kitsune często spotyka się pod postacią pięknej kobiety (jak hilu jing i kumiho, zresztą), która wabiąc przystojnych mężczyzn, wypija ze swojej ofiary krew i energię potrzebną do życia. Zdarzały się także małżeństwa z kitsune, kiedy nieświadomy chłopak nie wie, czym jest jego wybranka. Te yokai często karały niegodziwych kapłanów, kupców i miejscowych pijaków. Okradały ich, upokarzały czy też ''nawiedzały''.
Kitsune dzielą się na dwa rodzaje. Wspomniane wcześniej zenko, dobre lisy, oraz yako (inaczej nogitsune), czyli złe lisy. Oba te gatunki są pod rozkazami Dziesięcoogoniastej Kitsune, królowej lisich yokai, lecz nie wszystkie są ''grzecznymi dziećmi''.
Zenko, ponieważ utożsamiane są z dobrocią, służą Inariemu. Nie zabijają z byle powodu, jedynie w obronie własnej, są bardzo honorowe. Nogitsune są jedna psotne, niezwykle złośliwe yokai, które nie służą nikomu i nie trzymają się moralnych zasad. Potrafią zabić całą rodzinę, która nikomu nie wyrządziła krzywdy.
Inny podział wiąże się z żywiołami. Każdy yokai specjalizuje się w innej dziedzinie, np. kitsune władający wodą będzie mistrzem władania tym żywiołem, ale jego słaby punktem zawsze będzie ziemia. Tak możemy wymieniać: Kaze (Wiatr), Chikyu (Ziemia), Kasai (Ogień), Kawa (Rzeka), Tengoku (Niebo), Sanda (Burza), Yama (Góra), Kukan (Próżnia), Seishin (Duch), Jikan (Czas), Mori (Las), Umi (Ocean) i Ongaku (Muzyka).
Ale, czy Kitsune da się jakoś zabić ? Oczywiście, że istnieje na to sposób. Można je pozbawić życia nasyłając na nie smoka lub demona Oni. Od nich lisi duch uciec nie może, gdyż te wysysają jego energię życiową (chi). Działają także egzorcyzmy, jeśli są bardzo silne i dobrze wykonane. Święte i magiczne przedmioty są niewątpliwie słabym punktem kitsune. Mówi się też, że srebro jest śmiertelne dla tego właśnie yokai.






Lisie duchy są bardzo popularne. Na obrazkach z anime często postacie mają maski podobne do zenko. Duchy naszych rudych przyjaciół także wykorzystane są w wielu anime oraz grach, np. Naruto, Pokemony czy League of Legends.
No cóż, to chyba już wszystko :) Mam nadzieję, że lisie duchy prosto z Azji się wam podobały :3

Sayonara,
Suzi